Ona ssie mu penisa, gdy on rozmawia przez telefon z mamą. Potem on ją rucha i dochodzi w niej, mimo że mu zabroniła! Kilka godzin później musi iść po tabletkę "dzień po", ale nie ma pieniędzy. Prosi przyrodniego brata o kasę, a on oczywiście prosi o kolejny kawałek tyłka. Spuszcza się jej na twarz i daje dziesięciodolarowy banknot, który zdecydowanie nie wystarcza na tabletkę. Przynajmniej może sobie kupić loda!
Brak dostępnych wyników
Brak dostępnych wyników