Coś gotuje się w kuchni i smakuje jak KOZA! To będzie jedyna w swoim rodzaju Kazumi, dla tych, którzy nie wiedzą. Zgadza się! Wróciła na drugą rundę i skończyło się na tym, że pieprzyliśmy się w kuchni, a ja wykonywałem akrobacje na kuchennym blacie. Zważywszy na to, że jej drugi „wytrysk” był tak świetny, nie mogę się doczekać trzeciego razu!
Brak dostępnych wyników
Brak dostępnych wyników