Cudowna Kendra Sunderland powraca i chyba można powiedzieć, że to jej drugi raz i pierwszy – drugi raz w Rickys Room i pierwszy raz ze mną! Była cała wystrojona w odcienie lawendy, aż po paznokcie u rąk, i nie mogłam powstrzymać się od uczucia miłości. Już planuję jej trzecią edycję!
Brak dostępnych wyników
Brak dostępnych wyników